Pierwszy trening z Mistrzem Masaya Kohama - Kancho ISSKA odbył się w piątek wieczorem w dojo KKT Wałcz. Pod okiem gościa z Japonii ćwiczyło 20 czarnych pasów z klubów członkowskich W.S.I.Poland. Zajęcia rozpoczęły się od odsłonięcia w Galerii Mistrzów KKT Wałcz obrazu Masaya Kohamy. Nasz Mistrz był wyraźnie wzruszony, że znalazł się obok tak wspaniałych nauczycieli jak Hidetaka Nishiyama czy Hiroshi Shirai.
Po rozgrzewce zajęcia skoncentrowały się na kumite, technikach podstawowych i głównych zasadach treningowych (koneksja, presja, rozluźnienie). Sensei zademonstrował różne techniki ataku, przechwyty, kuzushi oraz kopnięcia. Niestety ze względu na odniesioną kontuzję musiał się powstrzymywać od mocnego i szybkiego wykonywania technik. Mimo wyraźnego bólu starał się jednak w pełni zaangażować w prowadzony trening.
Na zakończenie zajęć do egzaminu mistrzowskiego przystąpiło 3 kandydatów. Kancho Kohama mimo drobnych pomyłek dobrze ocenił ich przygotowanie oraz prezentowany poziom techniczny. Po zdanym egzaminie pozostało już tylko na tablicy Dan w dojo wałeckiego klubu przewiesić wyżej swoje tabliczki i cieszyć się sukcesem. Mogli to zrobić koledzy: Krzysztof Gwizdała /5 Dan/, Michał Śmist /3 Dan/ oraz Piotr Kaźmierczak /3 Dan/. Serdecznie gratulujemy !
Podczas sobotniej i niedzielnej sesji treningowej wiele czasu na treningu grupy zaawansowanej poświęcono na ćwiczenia praktyczne. Niektóre były bardzo męczące np. trening kopnięcia Mawashi-geri w duuuużym kółeczku :) Wiele z nich, tak jak w grupie średniozaawansowanej, stanowiło wprowadzenie do treningu wolnej walki (Jiyu-kumite). Powtórzono także podstawowe kata mistrzowskie i kata Heian w grupie średniej i początkującej. Grupa najmłodsza „walczyła” z różnego rodzaju formami wykonania Kata Taikyoku-Shodan. Dla białych, żółtych i pomarańczowych pasów wykonanie kata w wersji Ura czy Go było bardzo trudne. Spore trudności pojawiły się także po zmianie wykonywanych technik na przykład oi-zuki na gyaku-zuki. Grupa starsza w niedzielę tradycyjnie już ćwiczyła kata Hangetsu (pojawia się zawsze na szkoleniach z Sensei Kohamą) a następnie Mistrz wprowadził kata Unsu.
Drugim prowadzącym podczas zajęć z Kancho Masaya Kohama był Sensei Artur Krzyżanowski, główny instruktor Szkoły Dalekowschodnich Sztuk Walki „Chi-mei” w Koninie. Dzięki niemu wszystkie grupy zaawansowania mogły ciszyć się z zajęć prowadzonych przez Mistrza Kohamę. Arigato-gozai-mashita ! Oss !
Foto: Bartosz Ćmiel, Archiwum